Kolejne uzupełnianie bloga. Ciężko się ogarnąć w kolejce chyba ze 40 bandów z Metalfestu i Rock For People. Na taśmę wrzucam Uriah Heep, miło było usłyszeć na żywca July Morning 🙂
No i w końcu trafiła do mnie płytka nowego Flapjacka. Nieskromnie się przyznam że miałem niewielki wkład w wygląd płyty, otóż kilka moich fotografii w zeszłorocznego koncertu we Wrocławskim Alibi zdobi okładkę płyty jak i książeczkę. Cieszy mnie również fakt że moje nazwisko znalazło się na okładce płyty. A wszystko daje mi jeszcze więcej radości ponieważ sama płyta jest rewelacyjna!
Huntress to jeden z niewielu bandów z żeńskim wokalem, jaki występował na czeskiej edycji Metalfestu. Amerykańska heavy metalowa formacja zagrała krótki 30 minutowy set. Muszę przyznać że moja uwaga skupiała się głównie na wokalistce – Jill Janus, z racji tego że do tej pory na scenie dominowali głównie panowie. Co jak co ale odmówić scenicznej charyzmy tej Pani odmówić nie można 🙂No i mały bonusik, który udało mi się ustrzelić. Eric Harris – basista Huntress szukający zespolenia z naturą 🙂